Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2019

Raz, a dobrze - Kee Games i ich Tank.

Obraz
W ostatnim poście była mowa o firmie, która była tworem Atari, napędzającym co raz szybszy wpływ pieniędzy do sejfu. Firma Kee Games, jak już wiemy, produkowała klony gier Atari, lecz stworzyła jedną perełkę, która stała się hitem na tamte czasy. Była to gra Tank. HISTORIA Rynek gier arcade jest podzielony na producentów, dystrybutorów i operatorów; producenci tacy jak Atari sprzedają automaty do gier dystrybutorom, którzy obsługują kilka rodzajów maszyn elektronicznych - którzy z kolei sprzedają je operatorom lokalizacji. Na początku lat siedemdziesiątych dystrybutorzy kupowali gry na zasadzie wyłączności, co oznacza, że ​​tylko jeden dystrybutor w każdym regionie dystrybucyjnym przewoził produkty od danego producenta gier arcade, ograniczając producenta tylko do operatorów, którym dystrybutor sprzedawał. Atari w 1973 roku, jako producent nieco ponad rocznego Ponga, dzięki któremu w dużej mierze zawdzięczali wpływy do kasy, uważali, że jako mniejszy producent ta konfiguracja p

Kee Games - firma-przynęta od Atari.

Obraz
Osamotnione Atari w walce z firmami produkującymi klony Ponga chwytało się przeróżnych środków. W pewnym momencie wpadli ma pomysł, by zarejestrować firmę, która miała przyciągać nieświadomych wydawców gier i klonów, aby Ci podpisywali ciekawe umowy. Wpływy miały jednak lądować do kasy Atari. Tak powstało Kee Games. Kee Games było producentem wyłącznie gier arcade, a ich lata działalności to lata 1973–1978. Na czele Kee stał Joe Keenan, wieloletni przyjaciel założyciela Atari, Nolana Bushnella. Keenan zatrudnił kilka osób z Atari i zaczął reklamować się jako konkurent, który w konflikcie odszedł z firmy. W rzeczywistości Kee Games była spółką zależną w pełni od Atari, utworzoną w odpowiedzi na ówczesnych dystrybutorów pinballu i salonów gier, którzy domagali się umów na wyłączność. Kee Games wypuściło kilka „ klonów ” gier Atari, pozwalając Atari niby „wyłącznie” sprzedawać gry dwóm dystrybutorom jednocześnie . Wszystko to toczyło się za plecami producentów i dystrybutorów gier.

Gra, która (prawie) zrobiła z Atari bankrutów.

Obraz
Prowadząc swój własny biznes i zatrudniając przy tym pracowników, bardzo ważna jest komunikacja z nimi i między nimi. Gdy jest niewłaściwa albo, co gorsza, jej brak, wtedy firma może popaść w niezłe problemy. Tak właśnie było z Atari i jej grą Gran Trak 10. HISTORIA  Pod koniec 1973 roku Atari rozpoczeło pracę nad grą dla kierowców, pomysłodawcą był Nolan Bushnell, który chciał taką zrobić, odkąd firma została założona w czerwcu 1972 roku, ale zostało to odłożone na korzyść produkcji nad Pongiem. Pracami projektowymi zajmowała się firma Cyan Engineering, która od niedawna stała się częściowo niezależną spółką zależną Atari w dziedzinie badań i rozwoju, a wcześniej zajmowała się prototypowym projektem  gry Gotcha. Larry Emmons opracował obwody do sterowania samym samochodem w grze, tworząc wrażenie hamowania, przyspieszenia i ruchu. Emmons używał również pamięci opartej na obwodach scalonych, a konkretnie na maskach ROM (pamięć tylko do odczytu) - w jego projekcie obwodu do prze

Namco - królowie gier arcade.

Obraz
Każda firma, produkująca gry, ma gdzieś swój punkt G, bez którego nie rozwijała by się tak dobrze. Jedna jest dobra w produkcji gier na konsole, inna na PC-ty zaś kolejna woli produkować flippery i planszówki. Firma, o której dziś jest temat była (lub wciąż jest) najlepsza w gry na automaty. Począwszy od żyjącej jeszcze legendy i ikony gier - Pac-Mana przez Tekkena, kończywszy na serii Wangan Midnight - oto historia Namco. NA POCZĄTKU BYŁ... KOŃ   Masaya Nakamura 1 czerwca 1955 r. japoński biznesmen Masaya Nakamura założył Nakamura Seisakusho w Tokio. Nakamura, były inżynier marynarki wojennej w czasie II wojny światowej, wykorzystał 3000 USD na zakup dwóch mechanicznych koni na biegunach i zainstalowanie ich w ogrodzie na dachu domu handlowego Yokohama. Każdego dnia Nakamura sprzątał i naprawiał konie, jeśli było to konieczne i witał kolejne matki z dziećmi. Stworzył on również grę polegającą na „łapaniu złotych rybek” dla tego samego sklepu, jednak rybki zginęły podczas a