Zabawa w „ganianego" wg Atari - Gotcha

Koniec 1973 roku przyniósł nam kolejną grę arcade od Atari, które wciąż walczyło z własnymi zombie, czyli klonami Ponga innych firm. Firma wchodziła na wyżyny wyobraźni i tworzyła nowe, jeszcze bardziej innowacyjne gry. Ich kolejną stała się zabawa w ganianego" po zmieniającym się labiryncie... Tak, wiem. Ciężko to sobie wyobrazić. Po prostu poznajcie grę Gotcha.



HISTORIA Z PIERSIAMI W TLE

Historia gry Gotcha rozpoczyna się w lipcu 1973 roku, jako czwarta gra Atari po Pongu, Space Race i Pong Doubles. Firma była zainteresowana produkcją zupełnie innej gry niż jej poprzedni sukcesor - Pong, ponieważ uważali, że innowacyjny projekt oddzieli ich od konkurentów, którzy uznali za lepsze zalewanie rynku klonami Ponga zamiast tworzenia nowych gier wideo. Po wydaniu Space Race twórcy natychmiast skupili swoją uwagę na Gotcha. Projekt gry został wykonany przez Allana Alcorna, projektanta Ponga i programisty Space Race. Alcorn wpadł na pomysł gry na podstawie defektu, który czasami widział podczas testowania maszyn Ponga: jeśli część obwodu, który przekształcał wyniki w obrazy na ekranach, zostanie zerwana, wówczas jego części zostaną rozrzucone na ekranie. Alcorn pomyślał, że celowe połączenie tej wady z obwodem ruchu może stworzyć dynamicznie zmieniające się labirynty. Prototypowy projekt został opracowany przez Steve'a Mayera z Cyan Engineering, który niedawno stał się częściowo niezależnym oddziałem badawczo-rozwojowym Atari.

 prototyp Gotcha

Obudowa do gry została zaprojektowana przez projektanta produktów Atari, George'a Faraco. Jego projekt zawierał joysticki dla każdego gracza, które były zamknięte w różowej kopule, na której gracz kładłby dłoń, aby kontrolować joysticki, mające przypominać... piersi. Później Faraco przyznał, że „nie miały sutków ani nic w tym rodzaju, ale dzięki temu, że były wielkości grejpfrutów i obok siebie, odniosłeś wrażenie, jak byś trzymał piersi, co nie było zamierzone”. Drugi inżynier Atari, Don Lange, który pomagał w grze, stwierdził wprost, że projekt był celowo zamierzony przez Faraco, a inny projektant Atari, Regan Chang, twierdził, że „miał on naprawdę bardzo porąbane pomysły”. Tak powstały plotki, że Atari stworzył grę z żeńskimi... kontrolerami. Podobnie jak początkowy projekt Faraco dla Space Race, który został zmieniony z powodu jego kosztu po kilkudziesięciu jednostkach, joysticki dla Gotcha zostały zmienione na standardowe wkrótce przed uruchomieniem produkcyjnym przed wydaniem 11 października 1973 roku. Projekt zainspirował jednak ulotkę reklamową do gry, która przedstawia mężczyznę goniącego kobietę w koszuli nocnej z początkowym projektem szafki za nimi. Ostateczna szafka ma ponad 1,5 m wysokości i waży prawie 90 kg. Podobne do piersi kontrolery pojawiły się ponownie na żółto w prototypowych wersjach Touch Me z 1974 roku, ale nie były używane w produkcji. Ze względu na przejęcie japońskiego oddziału Atari, Namco opublikowało grę w Japonii w listopadzie 1974 r.

W notatce do działu inżynierii Atari, 3 sierpnia 1973 r., współzałożyciel Nolan Bushnell opracował plany stworzenia prototypowej 20-osobowej wersji Gotcha na targi w tym samym roku, lecz taka gra nigdy powstała. Zamiast tego, wydana w tym samym czasie co Gotcha i zaprezentowana na początku listopada 1973 r. wystawa Music Operators of America (MOA) oraz Music & Amusement Machines to dwie dodatkowe wersje Gotcha: jedna z barwioną nakładką i prawdziwa wielo-kolorowa wersja Gotcha w kolorach czerwonym, niebieskim i zielonym. Kolorowa wersja Gotcha nie była szeroko produkowana, wydano od 20 do 100 maszyn, ale uważa się, że jest to pierwsza gra arcade w kolorze, jaka kiedykolwiek powstała, wydana ponad miesiąc przed Wimbledonem, kolorowym klonem Ponga.

GAMEPLAY


Gotcha to gra labiryntowa dla dwóch graczy, w której jeden próbuje złapać drugiego. Labirynt składa się z powtarzającego się wzoru elementów ustawionych w wielu kolumnach na ekranie. „Ścigający” jest reprezentowany przez kwadrat, podczas gdy „Ścigany” jest oznaczony znakiem plus. Gdy Ścigający zbliża się do Ściganego, elektroniczny dźwięk wydaje coraz większy odgłos, dopóki Ścigający nie dopadnie Ściganego. Ilekroć Ścigany jest złapany, Ścigający zdobywa punkt, labirynt znika na chwilę, a Ścigający zostaje przesunięty do losowej pozycji po prawej stronie ekranu. Nie ma punktów dla Ściganego, więc określenie, kto wygrał, należy do graczy. Sam labirynt ciągle się zmienia, a dwie niewidzialne linie oddalone od siebie o pół ekranu skanują labirynt i nadpisują elementy labiryntu. Nad labiryntem znajduje się wynik i czas Ścigającego, który upływa w grze. Każda gra trwa określony czas. Gdy czas się skończy, gra przechodzi w tryb przyciągania, w którym wynik resetuje się, a kwadrat i znak plus zaczynają podskakiwać wokół labiryntu po przekątnej, gdzie labirynt nadal się zmienia. Każda gra kosztuje jedną ćwierć-dolarówkę. Czas na rundę można regulować na maszynie w zakresie od 30 sekund do 2 minut.

ZNÓW BEZ SUKCESU. REKORDOWE LICZBY KLONÓW PONGA. 

Gotcha nie odniosła sukcesu komercyjnego; późniejsze źródła opisały ją jako „letni odbiór” i „wzbudzająca niewiele więcej emocji niż kontrowersje”. Ralph Baer twierdzi jednak, że sprzedał 3000 sztuk. Ponadto, pomimo, że Gotcha została wydana jako czwarta gra Atari i jako ich druga gra nie związana z Pongiem, rynek gier arcade w 1973 roku został w dużej mierze zdominowana przez klony Ponga; podczas gdy Pong była czwartą z kolei grą arcade, jaką kiedykolwiek wyprodukowano, Gotcha była około dwudziesta, a prawie wszystkie inne gry, które zostały wydane przed i po Gotcha do końca roku to klony Ponga. W 1974 roku odnotowano ponad 100 tys. sztuk klonów. W tej liczbie zawarte jest ledwie 10% oryginalnych maszyn Ponga od Atari. Gotcha była pierwszą zręcznościową grą w labiryncie, chociaż niekomercyjne gry oparte na nim zostały opracowane już w 1959 roku, jak np. w grze komputerowej Mysz w Labiryncie.

 automat w wersji bez "cycków" 


EMULACJA GOTCHA

ROM gry jest niedostępny. Grę znajdziecie natomiast na tej stronie http://adamulation.blogspot.com/2008/02/dice-02-released.html?m=1
Wystarczy pobrać program DICE, który posiada wiele gier arcade, które nie posiadają własnych ROMów.



W podziękowaniu grupie Lubie Stare Gry za udostępnienie
https://m.facebook.com/groups/631424420349910

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Breakout - Pong z cegiełkami

Raz, a dobrze - Kee Games i ich Tank.

Interaktywna fikcja - początek przygodówek i gier point'n'click